ChAUW na warszawskich maratonach

Chór na Maratonie Warszawskim - opinie zawodników

Naprawdę rekordowy i jubileuszowy maraton - relacja Gazety Wyborczej
"Skrzydeł dodał mi chór w tunelu (znowu było pięknie)" biegajznami.pl

"W tunelu pociemniało w oczach, usłyszałem gregoriański śpiew !!! Kurcze, ja myślałem że do dobiegłem do.........nieba !!!! 

Na szczęście to był chór UW (...)" www.maratonczyk.pl

"tunel musi być i basta!!!! :D no i chór" biegajznami.pl

Chór na Półmaratonie Warszawskim - opinie zawodników

"Chór w tunelu - rewelacja. Przez chwilę myślałem, że to już koniec wszystkiego - światełko w tunelu i niebiańskie śpiewy..."

"ciarki na plecach w tunelu za sprawą chóru - rewela"

"Wielkie brawa dla chóru w tunelu. Cudowny pomysł! Taka muzyka na wylocie kiedy już było widać światełko ;). Niezapomniany akcent tego biegu. Ten tunel chyba zawsze już będzie mi się z tym kojarzył!"

"wielkie dzięki za doping na trasie :D
byliście bardzo pomocni, bo gdy już sił brakowało to dodawaliście wiary :D"

"serdecznie dziękuję wspaniałym Chórzystkom (byłem tak zmęczony, że nie zauważyłem, czy w składzie byli także Panowie) za ich śpiew w tunelu Wisłostrady. To było coś pieknego i niesamowitego. I coś, co pomogło dotrzeć do mety. Mam nadzieję, że za rok będzie podobnie."

"Bieganie tym najdłuższym tunelem w kraju nigdy wielką przyjemnością nie było (ciemno, szaro, brzydko), wielkich wrażeń nie przynosiło. Tym razem było inaczej, gdy wbiegłem do tej „ciemnej dziury” nie za bardzo wiedziałem co jest grane. No właśnie grane, jakąś kameralną muzę z głośników puścili, pomyślałem. Te niesamowite dźwięki narastały jak fala uderzeniowa, nie wiem co Wy nam śpiewaliście, ale mnie (i nie tylko mnie, ogrom uczestników wspomina chór z tunelu) niemal powaliło. To był jakiś irracjonalny, trudny do opisania stan. Wzruszenie, uniesienie, radość, zastrzyk energii, wszystko skumulowane popchnęło mnie w kierunku „światełka w tunelu”. Bieg był bardzo udany, piękna pogoda, super atmosfera, ale najbardziej utkwił mi w pamięci chór w tunelu. Nie wiem, czyja to była inicjatywa, kto wpadł na ten pomysł, dziękuję pomysłodawcom, dziękuję Państwu, dziękuję tym młodym uzdolnionym ludziom, którzy zrobili nam biegaczom taką miłą niespodziankę."

"Dziękuję w moim i mojego kolegi (a także jak sądzę po wpisach na forum) wszystkich uczestników Półmaratonu Warszawskiego za miłe chwile w tak trudnym dla biegaczy miejscu jak ostatnie kilometry przed metą i to jeszcze w tunelu."

"Jak usłyszałem ten chór w tunelu, to się musiałem zapytać kolegi czy też coś słyszy, bo już się podejrzewałem o omamy słuchowe...
Oj pomogło takie anielskie wsparcie, na ostatnich ciężkich kilometrach..."

" Chór w tunelu to mistrzostwo świata - brzmiało z daleka jak muzyka do filmu sci-fi :D"

"jeżeli na następnych imprezach będzie tunel + chór to jestem na każdej"

Powyższe cytaty pochodzą z listów od zawodników i z forum biegajznami.pl

Serdecznie dziękujemy!